Matematyka -         

do czego przydaje się poza lekcjami

 

Czy zastanawiasz się jaki będzie twój zawód kiedy opuścisz mury szkoły? Może chciałbyś być programistą gier komputerowych, logistykiem, może doradcą biznesowym, a może zostaniesz znawcą literatury, aktorem albo też przyrodnikiem, czy lekarzem. Niezależnie jaką obierzesz drogę - matematyka zawsze będzie z Tobą. 

21 maja podczas Koła Hodowlanego o matematyce, całkach i programowaniu opowiadał dr Marcin Lipowczan, pracownik Wydziału Nauk Przyrodniczych Uniwersytetu Śląskiego. Pan Marcin, z wykształcenia fizyk, przyrodnik z zamiłowania udowodnił podczas zdalnego spotkania, że CAŁKI można wytłumaczyć uczniom szkoły podstawowej. Tak, tak - właśnie całki, przed którymi drżą licealiści (choć nie wiem, czy całki są jeszcze w programie dla liceum). Całki to tylko zadanie do policzenia, im w obliczeniu chcemy osiągnąć większą dokładność - tym mamy więcej liczenia i przydałby się do tego jakiś automat. Na początek wystarczy arkusz kalkulacyjny, w którym nasze obliczenia możemy wykonać stosunkowo szybko. Jednak, jeżeli chcemy w naszych obliczeniach ciągle coś modyfikować - no cóż; wtedy warto





mieć program, w którym sami możemy być narratorem lub, jak kto woli - kreatorem, albo też, jak zapewne wyraziłby się informatyk - PROGRAMISTĄ. Programowanie to jak uczenie się języka obcego - istnieje kod zapisu dla danego programu, którego opanowanie pozwala na tworzenie dowolnych procedur, dzięki którym możemy najpierw UWAGA: coś policzyć, a później zwizualizować graficznie nasze obliczenie, czyli je narysować. Pamiętacie kluski - indykatrysy, które pokazywał Pan Marcin? "Kluski" były właśnie graficznym obrazem jego obliczeń. A więc wracamy do punktu wyjścia, którym jest matematyka. Może już czas przestać bać się matematyki, szukać tanich wymówek przed lekcją i spojrzeć na matematykę jak na "przestrzeń" - tak, jak patrzył na nią Stefan Banach.


Dotarliśmy do czwartego - ostatniego etapu programu "Być jak Ignacy- nauka to przyszłość", który kończymy przybliżeniem postaci Stefana Banacha. Napiszcie w komentarzu kim był Stefan Banach i w jaki sposób rozwiązania matematyczne rodziły się w Szkockiej? Tym razem zadanie jest trudniejsze, ale wisienką za dobrą odpowiedź będzie ocena z matematyki !!!

Komentarze

  1. Stefan Banach polski geniusz matematyczny. W kawiarni Szkockiej spotykali się matematycy i inni naukowcy by rozmawiać i rozstrzygać ważne problemy matematyczne, głównie z zakresu analizy funkcjonalnej. W kawiarni powstała także "Księga Szkocka " gruby zeszyt w którym każdy klient mógł zapisać problem matematyczny na prawej stronie wpisując także datę i nazwisko autora a na lewej wpisywano rozwiązanie. Za rozwiązanie problemu były nagrody.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę o inicjały i klasę w celu otrzymania wspomnianej oceny.

      Usuń

Prześlij komentarz